Czołem panowie!
Rozmawiałem z wieloma z Was, ciężko na Was trafić.

Wygląda na to, że mamy bardzo podobne uwagi.

Niestety, pojedyńcza zapracowana osoba nie ma siły przebicia.

Jest na to kilka pomysłów.

Poznajmy się.
▼ ▼ ▼ Przewiń ▼ ▼ ▼

Wspólne problemy

Nie będzie to raczej zaskoczeniem, gdy powiem że nasza cywilizacja dąży ku upadkowi.
Co gorsza, nie jest to jeszcze oczywiste. Problemy są ukrywane. Liczby dopasowywane tak, by na papierze wszystko się zgadzało.

Dobrym przykładem są wyniki z matur. Rozkład ocen od dziesiątek wygląda lat tak samo, lecz poziom z roku na rok spada - pytania po prostu stają się coraz łatwiejsze.
Nie muszę też wspominać, o indokrynujących inicjatywach promowanych przez różne organizacje i ministerstwa, wycelowane bezpośrednio w nasze dzieci.

Do tego dochodzą intensywnie reklamowane osłabiacze. Moda na e-papierosy, napoje energetyczne, wszechobecne promowanie hazardu (widzieliście gry na telefony?). Dobrze wiecie, że problemów jest znacznie więcej.

Każdy taki osłabiacz ostatecznie odrąbuje nam kilka procent młodych ludzi - zmarnowany potencjał w imię zysku. W sumie, tracimy dobrze ponad połowę obiecującego społeczeństwa już na wczesnym etapie.

Co się stanie, jak to Twoje właśnie dziecko trafi na taką "minę"? Zostajesz z problemem sam, a jest za późno by temu przeciwdziałać - szczególnie samemu, dysponując organiczonym czasem, pracując.
Rządowe systemowe rozwiązania? Śmiech. Psycholodzy, podobnie jak dział kadr w firmach, nie pracują dla nas. Pracują dla szkoły.

To się wyklepie

Czy nie wszyscy chcemy by dzieci wyrosły na dzielnych, odpowiedzialnych i bohaterskich samodzielnie myślących dorosłych? Czy pozwolimy, by szeroka grupa stowarzyszeń z kwestionowalnym finansowaniem utrzymywała realny wpływ na wychowanie naszych dzieci?
Jaki nasze dzieci dostają teraz przykład?

Ze szkołą podstawową jesteśmy związani - już jako rodzice - przez conajmniej 8 lat. W kluczowym czasie rozwoju naszych dzieci. Zaznaczę: Nie ma znaczenia, do której szkoły w okolicy chodzą Twoje dzieci. Mamy identyczne problemy. Nie ulegajmy iluzji, że rada rodziców jest per szkoła czy klasa - możemy być bardziej zorganizowani.

Może spróbujemy razem przeciwdziałać podstępnemu upadkowi?

Opór jednostki jest nieskuteczny wobec dzikiej hordy istniejącej biurokracji, dlatego poznajmy się.

Organizacja

Najczęstszym pytaniem jest jak zebrać tatusiów.

Nie chodzicie w większości na wywiadówki.

Pracujecie.

Brakuje czasu.

A może samemu ulegliście promowanym krótkotrwałym przyjemnościom, zamiast doświadczać euforii z budowania porządnej - dumnej - cywilizacji.

Jest kilka pomysłów - jak zrobić dwie pieczenie na jednym ogniu.

Czytaj dalej.

Dwie pieczenie na jednym ogniu

Pomijając fakt, że w przeciwieństwie do typowej rady rodziców, możemy spotkać się i po 22:00, jest jeden wyjątkowo podstępny pomysł.

Zorganizujemy cykliczne zajęcia dla dzieci. Zapewnimy im rozrywkę, sport lub ciekawe warsztaty. Podczas tego wydarzenia, będzie to również czas dla nas. Możemy poświęcić go na integrację, organizację czy wspólny trening.

Każdy z nas czym się interesuje, na czymś się zna, co można przekazać dalej.

Z Chin można sprowadzić zestawy eukacyjne, 10 zł na sztukę. Młodzi ludzi mogę je składać. Starsi mogą nauczyć się koordynować młodszych. Podrobione Lego Technics też ma wszystko po 10 zł.

Trenowałeś jakiś sport? Możesz potrenować młodszych. Ale nawet, ewentualny koszt komercyjnego trenera będzie podzielony na więcej osób.

10% poświęconego czasu, potem 90% zysku i czasu dla nas.

Zasadniczo powinniśmy samemu zorganizować dodatkowy czas dla nas: może wspólny trening sztuk walki, może strzelnica?

W dzisiejszych czasach, możemy osiągnąć wiele poświęcając minimum czasu. ChatGPT może przygotowywać podsumowania, generować grafiki i wiele innych rzeczy - na które system nie jest gotowy.
Dużo zależy od Was. Poznajmy się, wspólnie pomyślimy jak to najlepiej rozegrać.

Plan minimum: zostaw kontakt do siebie poniżej, nawet jeżeli nie masz absolutie teraz czasu ani możliwości by pomóc. Będziemy co jakiś czas informować o postępach.

Gratulacje

Jeżeli doczytałeś do tego momentu i chcesz pomóc, już jesteś mocnym zawodnikiem.

Dalsze koncepcje będziemy szlifować wspólnie. Poznajmy się.

Infrastruktura komunikacyjna powstaje. Nie będzie grupy na facebooku.

Zainteresowany? Zapisz się i powiadom innych kompetentnych ojców!